Wszyscy doskonale wiedzą, że magia kina rozgrywa się nie tylko przed naszymi oczami, ale także w naszych uszach. Muzyka towarzyszy produkcjom filmowym odkąd w kinie pojawił się dźwięk. Niektóre ścieżki dźwiękowe do filmów tworzy się latami, inne powstają nieomal „na gorąco”, ale wszystkie najznamienitsze kompozycje maja ze sobą wiele wspólnego – przede wszystkim bez słów przekazują treść i ogromny ładunek emocjonalny.
Przed wojną
W epoce kina niemego muzyka była stosowana w kinie, żeby ożywić wyświetlane obrazy oraz aby zagłuszyć kakofonię hałasów wydawanych przez projektor. Dźwięki puszczano z gramofonu lub zapraszano muzyków, którzy grali na żywo. Kiedy w roku 1929 pojawiła się możliwość synchronizacji muzyki i dźwięku melodia stałą się nierozerwalnym elementem snucia opowieści na ekranie. W tym czasie rodzi się nowy zawód – kompozytor, piszący utwory specjalnie na potrzeby filmów.
W 1933 roku Max Steiner skomponował pierwszą kompletną ścieżkę dźwiękową do filmu pod tytułem „King Kong”. W miarę upływu czasu muzyka filmowa stawała się coraz bardziej niezależna. Twórcy eksperymentowali ze stylem, starali się uatrakcyjniać obraz i nadawać postaciom dodatkowy charakter.
Po wojnie
Aż do lat 50-tych XX wieku muzyka filmowa była całkowicie symfoniczna. Jednakże wraz z pojawieniem się jazzu, świat otworzył się na kompletnie nowe możliwości. Przede wszystkim jazz, który dotychczas był obecny tylko w musicalach i animacjach uwspółcześnił muzykę używaną w filmach. Nowy gatunek znacząco wpłynął też na obniżenie kosztów produkcji, ponieważ zatrudniano mniej muzyków.
W latach 60-tych w filmach pojawiła się muzyka rockowa. Lata 70-te to szukanie innowacji i dopracowywanie technik odkrytych w poprzedniej dekadzie. W tym czasie „objawia się” John Williams – fenomenalny kompozytor muzyki filmowej, znany z kompozycji do filmów „Indiana Jones” oraz „Gwiezdne Wojny”.
Wraz z nastaniem lat 80-tych nadchodzi pierwsza fala muzyki syntetycznej. Przemysł filmowo-muzyczny znowu przechodzi ogromne zmiany. Możliwe staje się stworzenie całego filmu przy pracy jednego człowieka i syntetyzatora, który imituje dźwięki innych instrumentów. Obecnie, posiadając rozległą wiedzę o temacie i przy użyciu najnowszych technologii artyści są w stanie komponować najpiękniejsze kawałki do filmów, które tak uwielbiamy.